Umowy o dzieło na celowniku

Kontakt lokalny

Iwo Turecki

29 wrz 2020
Kategorie Alerty
Jurysdykcje Polska

Od 1 stycznia 2021 r. wejdzie w życie obowiązek informowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zawarciu umowy o dzieło.  W każdym przypadku takie informacje powinny być zgłaszane do ZUS zarówno przez płatników składek jak i osoby, które dzieło zlecają, ale płatnikami nie są.

Nowy obowiązek wprowadziła tzw. pierwsza tarcza antykryzysowa (czyli ustawa z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw). Czas na zgłoszenie umowy o dzieło przewidziano na 7 dni od dnia jej zawarcia.  Będą one rejestrowane na koncie płatnika.

Przewidziano jednak wyjątki kiedy rejestracja umowy o dzieło nie będzie konieczna. Należą do nich sytuacje, gdy:

  • wykonawca jest etatowym pracownikiem zamawiającego dzieło;   
  • w ramach umowy o dzieło pracownik wykonuje pracę na rzecz pracodawcy z którym pozostaje w stosunku pracy.

Ułatwienie kontroli ZUS

Wydaje się, że głównym celem wprowadzenia obowiązku rejestracji umów jest ułatwienie ZUS ich identyfikacji, a następnie weryfikacja czy rzeczywiście spełniają one warunki umowy o dzieło. Samo zgłoszenie nie oznacza jednak, że każda umowa będzie podlegała oskładkowaniu. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to początek procesu zmierzającego do objęcia nim jak największej liczby umów o dzieło.

W przypadku kontroli i wykazania przez ZUS, że treść zawartej umowy lub jej charakter nie spełnia warunków umowy o dzieło, a posiada ona cechy np. umowy zlecenia, będzie następowało jej przekwalifikowanie, a co za tym idzie oskładkowanie wg zasad przewidzianych dla umów zleceń.

Konsekwencje przekwalifikowania

Ewentualne przekwalifikowanie niesie za sobą istotne  konsekwencje finansowe dla stron umowy. Przykładowo, umowa o dzieło z osobą, która nie pozostaje z pracodawcą w stosunku pracy na kwotę 5 tysięcy PLN/brutto, przy zastosowaniu 50% kosztów uzyskania przychodów po odliczeniu zaliczki na PIT to około 4 575 PLN/netto. W przypadku przekwalifikowania takiej umowy na umowę zlecenie dla zleceniobiorcy "na rękę" zostanie około 4036 PLN/netto, a łączny koszt zleceniodawcy wzrośnie z 5000 PLN do 6024 PLN. Dodatkowo, oprócz zaległych składek powstanie obowiązek zapłaty odsetek za zwłokę.

Jakie działania prewencyjne można podjąć już teraz?

Obowiązek rejestracji umów o dzieło w ZUS wejdzie w życie już za trzy miesiące dlatego jest to ostatni moment na przygotowanie się do jego wypełniania.  Warto przede wszystkim:

  • dokonać przeglądu zawartych umów o dzieło, by sprawdzić czy rzeczywiście posiadają cechy pozwalające na taką ich kwalifikację;
  • w przypadku wykrycia ryzyka wskazującego na możliwość przekwalifikowania na inny rodzaj umowy podjąć odpowiednie kroki zmierzające do zmniejszenia/zabezpieczenia pozycji zamawiającego i przyjmującego zamówienie.

Według danych GUS liczba umów cywilnoprawnych z których znaczną część stanowią umowy o dzieło, wyniosła w 2018 roku 1,3 mln. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę umów tego rodzaju oraz restrykcyjne podejście  należy się spodziewać, że umowy te znajda się na celowniku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a część z nich zapewne zostanie przekwalifikowana na umowy zlecenia lub nawet umowy o pracę. Oznacza to nie tylko konsekwencje finansowe, ale  ryzyko odpowiedzialności karno-skarbowej.

Alert przygotowali: Iwo Turecki (Senior Manager), Anna Kamola (Senior) i Kamila Łazuka (Intern)

Bezpośrednio na maila

Bądź na bieżąco i subskrybuj newsletter EY

Subskrybuj

Kontakt

Chcesz dowiedzieć się więcej? Skontaktuj się z nami.