ey-brexit-getty-184947809

Brexit czyli już wkrótce Wielka Brytania znajdzie się poza Unią


Powiązane tematy

Nieuchronnie zbliża się czas formalnego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Nastąpi to pod koniec tego roku. Ostateczny kształt przyszłych relacji gospodarczych pomiędzy UE, a Zjednoczonym Królestwem może nie być znany przed końcem okresu przejściowego. Niezależnie od tego polscy przedsiębiorcy już dziś powinni zacząć wdrażać narzędzia, które pozwolą im na niezakłócone prowadzenie wymiany handlowej na tym rynku od 1 stycznia 2021 r.

Nowe relacje z Wielką Brytanią od początku 2021 r.

W czerwcu 2016 r. odbyło się referendum, w którym większość obywateli Zjednoczonego Królestwa opowiedziała się za wyjściem z Unii Europejskiej. Od tego czasu data opuszczenia UE przez Wielką Brytanię była już trzykrotnie odraczana. Ostatecznie od 1 lutego 2020 r. kraj ten przestał być częścią europejskiej społeczności. Rozpoczął się okres przejściowy, który dobiega końca 31 grudnia 2020 r. Z informacji przekazywanych przez brytyjski rząd wynika, że możliwość przedłużenia tego procesu nie wchodzi w grę. Również oficjalne komunikaty Komisji Europejskiej nie pozostawiają złudzeń. Szanse na zawarcie porozumienia handlowego przed końcem tego roku są niewielkie. 

Handel towarami i świadczenie usług w nowej rzeczywistości

Bez wątpienia Brexit spowoduje powstanie nieistniejących dotąd barier m.in w handlu towarami. Znaczące utrudnienia wystąpią również w usługach. Nowa rzeczywistość będzie miała wpływ na wiele biznesowych obszarów niezależnie od scenariusza, który zostanie nakreślony ostatecznie przez negocjatorów. 


Najważniejsze zmiany dotyczyć będą handlu towarami. W tym zakresie przedsiębiorcy prowadzący wymianę handlową z Wielką Brytanią znajdą się w nowej roli – importerów/eksporterów (w rozumieniu przepisów celnych). Nowe obowiązki dotyczące dopełnienia formalności związanych z odprawami czy kontrolami znajdą zastosowanie dla wszystkich towarów wprowadzanych lub wyprowadzanych z obszaru Unii i Wielkiej Brytanii. Nawet jeżeli uzgodnione zostanie porozumienie przewidujące brak stawek celnych i ograniczeń ilościowych w handlu. Wszystko zależeć będzie od umów zawieranych przez Wielką Brytanią z poszczególnymi państwami. W kwestii świadczenia usług istotną różnicę odnotują przedsiębiorcy działający w transporcie, usługach finansowych czy energetyce. Może okazać się, że po 31 grudnia 2020 r. warunkiem świadczenia usług na terenie Zjednoczonego Królestwa będzie posiadanie przez nich odpowiedniego pozwolenia oraz wykazanie, że przestrzegają brytyjskich przepisów.  

Nie są to jednak wszystkie zmiany jakie czekają przedsiębiorców od początku przyszłego roku. Nowe stosunki UK-UE będą znacząco się różnić również w obszarze VAT i akcyzy. W tym zakresie sytuacja wpłynie na utrudnienia w rozliczeniach podatkowych, zwiększą się również obowiązki dokumentacyjne, a przez to wydłużeniu ulegnie załatwianie spraw wynikających z dodatkowych formalności. Przypomnieć należy, że przynależność Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej gwarantowała ujednolicony system w zakresie VAT, akcyzy oraz podatków dochodowych CIT i PIT. 

Rozliczenia VAT od 1 stycznia 2021 r.

Znaczące konsekwencje Brexitu wystąpią na gruncie podatku VAT i akcyzy. Wszystkie podmioty, które dokonują transakcji z Wielką Brytanią muszą wziąć pod uwagę fundamentalne zmiany w tym zakresie. Wpłynie to na utrudnienia w rozliczeniach podatkowych. Zwiększą się obowiązki dokumentacyjne i wydłużeniu ulegnie załatwianie spraw wynikających z dodatkowych formalności. Przynależność Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej gwarantowała dotąd ujednolicony system w zakresie VAT i akcyzy. Wystąpienie tego kraju z UE wiąże się z uzyskaniem przez nią statusu państwa trzeciego w świetle unijnych regulacji, a co za tym idzie również polskich. Dlatego zmienią się podstawowe transakcje opodatkowane VAT oraz pojawią się dodatkowe obowiązki i wyzwania:

  • przemieszczenia towarów pomiędzy UK a UE będą rozliczane jako import i eksport towarów wraz z wszelkimi tego konsekwencjami i wymogami odnośnie zastosowania zerowej stawki w eksporcie oraz obowiązkiem rozliczenia VAT importowego w Polsce;
  • firmy z Wielkiej Brytanii, w pewnych przypadkach, będą musiały zarejestrować się jako płatnicy VAT w Polsce i ustanowić przedstawiciela podatkowego w celu wypełnienia obowiązków compliance;
  • zwrot podatku VAT podatnikom mającym siedzibę w Wielkiej Brytanii przez państwa członkowskie podlegać będzie od zakończenia okresu przejściowego warunkom właściwym dla zwrotu tego podatku podmiotom spoza UE;
  • od 1 stycznia 2021 r. zostanie wdrożony opcjonalny schemat importu obejmujący sprzedaż wysyłkową towarów importowanych z krajów lub terytoriów trzecich do klientów w UE do wartości 150 EUR;
  • wystąpi brak możliwości stosowania zwolnienia wynikającego z niskiej wartość towarów importowanych do Wlk. Brytanii (tj. poniżej 135 GBP);
  • wystąpi brak konieczności składania Intrastat oraz informacji podsumowujących dla transakcji wewnątrzunijnych;
  • nastąpi zmiana miejsca świadczenia niektórych usług na rzecz podatników brytyjskich. Będą one opodatkowane poza UE, a więc nie znajdą zastosowania reguły opodatkowania na podstawie przepisów unijnych. Podobnie będzie w przypadku świadczenia usług przez podmioty brytyjskie;
  • wystąpi brak możliwości stosowania europejskich przepisów dotyczących sprzedaży wysyłkowej. Dostawy określane jako sprzedaż wysyłkowa z terytorium Polski stanowić będą eksport towarów. Natomiast sprzedaż wysyłkowa na terytorium Polski jako import towarów.
Warto zauważyć, że potencjalne konsekwencje tzw. twardego Brexitu w zakresie podatku VAT i akcyzy nie będą dotyczyć w jednakowym stopniu całego terytorium Wielkiej Brytanii. W protokole do ratyfikowanej przez obie strony „umowy brexitowej” przewidziano m.in. specjalny status Irlandii Północnej. W rezultacie towary tam sprzedawane lub nabywane nadal korzystać będą z preferencji wynikających z przepisów wewnątrzwspólnotowych. Rozwiązanie to znajdzie zastosowanie wyłącznie do transakcji, których przedmiotem będą towary. Preferencja ta nie dotyczy bowiem usług.

Dla polskich podatników wydzielenie terytorium Irlandii Północnej z Zjednoczonego Królestwa może nieść konieczność rozróżnienia m.in. na gruncie podatku VAT transakcji z podmiotami brytyjskimi w zależności od tego czy posiadają one siedzibę w Irlandii Północnej. Okres obowiązywania specjalnego statusu podatkowego tego kraju miałby w założeniu wynieść cztery lata. Obecnie trwają prace nad nowelizacją unijnej dyrektywy VAT w tym zakresie.

Obrót wyrobami akcyzowymi po okresie przejściowym       

Istotną konsekwencją Brexitu będzie również m.in. organicznie swobody przepływu towarów co stanowiło dotychczas istotę polityki tworzenia wewnętrznego rynku Unii Europejskiej. Miejsce dotychczasowych zakupów wyrobów akcyzowych zajmie import. Tam, gdzie do tej pory podatnicy rozliczali wewnątrzwspólnotowe dostawy będą oni zobowiązani rozpoznać eksport wyrobów akcyzowych. Oznacza to brak możliwości zastosowania procedury zawieszenia poboru akcyzy. Należy również pamiętać, że z początkiem nowego roku podmioty prowadzące składy podatkowe w Wielkiej Brytanii utracą posiadane na to zezwolenia. Z punktu widzenia polskiego przedsiębiorcy koniecznym będzie rozważenie uzyskania dodatkowego dokumentu umożliwiającego nabywanie wyrobów akcyzowych (jako zarejestrowany wysyłający).

Zmiany będą odczuwalne także od strony formalnej. Obrót wyrobami akcyzowymi nie będzie się odbywał na dotychczasowych zasadach tj. przy użyciu systemu EMCS czy na podstawie uproszczonych dokumentów towarzyszących (UDT). Od nowego roku podatnicy nabywający wyroby akcyzowe z Wielkiej Brytanii zobowiązani będą do obliczania i wykazywania kwoty akcyzy w zgłoszeniu celnym.

Nie ulega wątpliwości, że jedną z większych zmian odczują podmioty które dotychczas nabywały lub sprzedawały do Wielkiej Brytanii alkohol etylowy skażony całkowicie lub częściowo lub wyroby zawierające je w swoim składzie. Z kolei inna istotna zmiana będzie odczuwalna w zakresie przywozu samochodów osobowych do Polski. Takie zakupy od nowego roku będą spełniać definicję importu oraz wiązać z obowiązkiem dopełnienia wszelkich formalności celnych.

Podatki dochodowe CIT i PIT na nowych zasadach

Wpływ twardego Brexitu na opodatkowanie CIT w znacznym stopniu uzależniony będzie od pozostania lub opuszczenia przez Wielką Brytanię Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). W tym kontekście należy zauważyć, że dyrektywy unijne regulujące zasady rynku wewnętrznego znajdują swoje zastosowanie nie tylko do podmiotów z siedzibami na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej, ale także do podmiotów mających siedzibę na obszarze EOG. Obecnie dotyczy to Lichtensteinu, Islandii i Norwegii.

Przyjęcie scenariuszu twardego Brexitu, w którym Wielka Brytania opuści EOG, skutkować będzie zaprzestaniem możliwości stosowania przepisów określonych dyrektyw unijnych, które dotychczas w istotny sposób regulowały realia gospodarcze wspólnego rynku. W tym także obowiązki podatkowe wynikające z czynności dokonywanych przez podmioty mające siedziby w różnych krajach Wspólnoty. Z punktu widzenia polskich podatników do najważniejszych dyrektyw, które potencjalnie przestaną obowiązywać w relacjach podmiotów polskich z brytyjskimi należą: 

- dyrektywa o spółkach dominujących i zależnych (tzw. „Parent-Subsidiary Directive”). Może mieć to wpływ na opodatkowanie dochodów (przychodów) z dywidend i innych przychodów z tytułu udziału w zyskach osób prawnych wypłacanych przez polskich podatników brytyjskim udziałowcom (akcjonariuszom) i analogicznie otrzymywanych przez polskie podmioty od brytyjskich spółek.

W przypadku dywidend wypłacanych przez polskie spółki podmiotom brytyjskim zmiana ta nie powinna nieść za sobą negatywnych konsekwencji. Zgodnie z Parent-Subsidiary Directive oraz implementującymi ją przepisami ustawy o CIT wypłata dywidendy przez polską spółkę kapitałową na rzecz udziałowca z państwa członkowskiego UE lub państwa należącego do EOG podlega zwolnieniu z opodatkowania jeśli udziałowiec posiada bezpośrednio nie mniej niż 10% udziałów w kapitale zakładowym spółki przez nieprzerwany okres 24 miesięcy oraz nie korzysta ze zwolnienia z opodatkowania podatkiem dochodowym od całości swoich dochodów. Jednocześnie artykuł 10 polsko-brytyjskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania (polsko-brytyjska UPO) przewiduje analogiczne warunki. W pozostałych przypadkach zastosowanie znajdzie obniżona 10 proc. stawka WHT z polsko-brytyjskiej UPO. Oznacza to, że w sytuacji gdy wynegocjowana umowa będzie przewidywała pozostanie Wielkiej Brytanii w EOG wówczas brytyjskie spółki będą mogły korzystać ze zwolnienia na podstawie art. 22 ust. 4 ustawy o CIT. W przeciwnym wypadku konieczne będzie stosowanie zwolnienia przyznanego przez polsko-brytyjską UPO.

Jeśli Wielka Brytania pozostanie w EOG, w przypadku dywidend wypłacanych przez brytyjską spółkę kapitałową na rzecz polskiego udziałowca również powinno znaleźć zastosowanie zwolnienie przewidziane w Parent-Subsidiary Directive oraz art. 20 ust. 3 ustawy o CIT. W razie pozostania przez Wielką Brytanię poza EOG dywidendy otrzymane przez polskiego udziałowca będą opodatkowane podatkiem CIT w wysokości 19%. Jednocześnie podatnicy będą mogli skorzystać z odliczenia proporcjonalnego zgodnie z art. 20 ust. 2 CIT pod warunkiem, że posiadają 75% udziałów w kapitale zakładowym spółki brytyjskiej.

- dyrektywa o opodatkowaniu odsetek oraz należności licencyjnych (tzw. „Interest-Royalties Directive”), a wraz z nią zwolnienia przewidziane w stosunku do płatności z tytułu m.in. odsetek, praw autorskich czy znaków towarowych i know-how.

Polskie i brytyjskie podmioty dokonujące i otrzymujące płatności z tytułu odsetek czy licencji powinny spodziewać się niekorzystnej zmiany dotychczasowego sposobu opodatkowania. Przypuszczalnie zastosowanie w tego rodzaju transakcjach znajdzie stawka podatku z polsko-brytyjskiej UPO w wysokości 5% lub 0% (dla odsetek od kredytów bankowych).

- dyrektywa mająca zastosowanie w przypadku łączenia, podziałów, podziałów przez wydzielenie, wnoszenia aktywów i wymiany udziałów (tzw. „Merger Directive”), której zapisy zapewniały neutralność podatkową niektórych czynności restrukturyzacyjnych m.in. łączenia, podziałów, podziałów przez wydzielenie, wnoszenia aktywów i wymiany udziałów spółek mających siedziby w różnych krajach należących do Unii Europejskiej.

Skutki tej zmiany mogą być szczególnie dotkliwe podatkowo dla podmiotów dokonujących fuzji, przejęć czy innych form reorganizacji obejmujących podmioty polskie i brytyjskie. W przypadku bezumownego Brexitu wymienione w ustawie o CIT restrukturyzacje, w których spółki brytyjskie będą przejmowały majątek polskich podatników CIT bądź też będą „zbywały” na rzecz polskich spółek własny majątek nie będą co do zasady mogły korzystać z neutralności ich opodatkowania na mocy ustawy CIT (bez względu na spełnienie innych wymaganych ustawą warunków). W takim przypadku podatnicy będą jednak mogli skorzystać z regulacji polsko-brytyjskiej UPO w zakresie w jakim ochrona traktatowa będzie możliwa.

Reasumując, opuszczenie EOG przez Wielką Brytanię spowoduje, że rozpatrywanie sytuacji dotychczas regulowanych przez powyższe dyrektywy przeniesione zostanie m.in. na grunt polsko-brytyjskiej UPO. Jednocześnie należy zauważyć, że wyjście Wielkiej Brytanii z EOG czy Unii Europejskiej nie wpłynie na możliwość stosowania zapisów polsko-brytyjskiej UPO, a sama umowa będzie niezmiennie obowiązywać choć nie można wykluczyć wprowadzenia zmian w jej treści. Polscy podatnicy będą nadal uprawnieni do korzystania z preferencyjnych stawek i zwolnień przewidzianych w polsko-brytyjskiej UPO na obecnych zasadach spełniając odpowiednie warunki jak m.in. dochowanie należytej staranności czy uzyskanie certyfikatu rezydencji kontrahenta.

W przypadku opuszczenia EOG podatkowe skutki twardego Brexitu nie ominą także osób fizycznych. Poza wspomnianymi już konsekwencjami wynikającymi z zaprzestania możliwości stosowania przepisów określonych dyrektyw unijnych podatnicy PIT będą musieli pogodzić się z utratą określonych dotychczasowych preferencji w opodatkowaniu. Wśród nich znajdą się:

  • rozliczanie wspólnie z małżonkiem. W Polsce jednym z warunków wspólnego rozliczenia jest wymóg, aby małżonkowie mieli miejsce zamieszkania dla celów podatkowych w krajach członkowskich Unii Europejskiej, EOG lub Szwajcarii;
  • preferencyjne opodatkowanie osób samotnie wychowujących dzieci. Posiadanie miejsca zamieszkania na terytorium Wielkiej Brytanii uniemożliwi skorzystanie z preferencji;
  • darowizny na cele charytatywne. Brak będzie możliwości odliczenia od podstawy opodatkowania darowizn dla brytyjskich organizacji pożytku publicznego;
  • ulga mieszkaniowa. Nie będzie ona dotyczyć nieruchomości położonych w Wielkiej Brytanii;
  • odliczanie składek na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne. Brak będzie możliwości ujęcia w rozliczeniach z polskim urzędem skarbowym składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne odprowadzanych w Zjednoczonym Królestwie.

Wystąpienie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wiąże się z uzyskaniem przez nią statusu państwa trzeciego w świetle unijnych regulacji dotyczących VAT, akcyzy, CIT i PIT, a co za tym idzie również w świetle polskich przepisów. Już dziś na tej podstawie można przewidzieć większość obowiązków i formalności w zakresie tych podatków po stronie unijnej. Nie mamy jednak wciąż pewności jaki ostatecznie kształt przybiorą analogiczne przepisy w Zjednoczonym Królestwie. Ostateczny kształt wymiany towarowej i świadczenia usług w nowej rzeczywistości uzależniony jest w znacznej mierze od negocjowanej obecnie umowy pomiędzy Wielką Brytanią, a Unią Europejską. Ważną jej częścią jest porozumienie handlowe. Do tej pory odbyło się już osiem rund negocjacji.

8 runda negocjacji, a porozumienia brak

Wielka Brytania i UE w dalszym ciągu pozostają bez wspólnego stanowiska w sprawie porozumienia handlowego. Czasu pozostaje coraz mniej, a rozmów nie ułatwia pandemia COVID-19. Dodatkowo, Michel Barnier - główny negocjator UE wskazuje, że osiągnięcie porozumienia będzie niezwykle trudne. Obszarami spornymi w dalszym ciągu pozostają kwestie Trybunału Sprawiedliwości, zasady norm dla towarów czy dostęp do połowów na brytyjskich wodach terytorialnych. Z kolei Boris Johnson - premier Wielkiej Brytanii od początku podkreślał, że jego zamiarem jest wynegocjowanie umowy, w której warunki przyszłej współpracy gospodarczej będą podobne do tych jakie obowiązują pomiędzy Unią, a Kanadą (umowa CETA). Obecnie parlament brytyjski wskazuje, że proponowane przez Unię rozwiązania zobowiązują Zjednoczone Królestwo do stosowania unijnych reguł. Dla wyspiarskiego kraju, którego celem jest osiągnięcie samodzielności takie rozwiązania są nie do przyjęcia. Unia Europejska obawia się z kolei, że Wielka Brytania zacznie obniżać standardy oraz ceny towarów i usług. Może to potencjalnie doprowadzić do pojawienia się zjawiska nieuczciwej konkurencji.

Niezależnie od wyników negocjacji przedsiębiorcy nie powinni spodziewać się, że wypracowana przez Londyn i Brukselę umowa zapewni ciągłość operacji handlowych w dzisiejszym kształcie. Wielka Brytania już jako państwo trzecie nie będzie korzystać ze wszystkich swobód jakie gwarantuje przynależność do Wspólnoty Europejskiej. Niemniej, wiele zależy od tego czy obu stronom uda się wypracować wspólny scenariusz przyszłej współpracy. Dotychczas osiągnięto jednak niewielkie postępy w tym zakresie. Nie wiadomo zatem jak te zmiany będą wyglądać w praktyce. Nie można więc wykluczyć scenariusza, w którym nie dojdzie do porozumienia w najbliższej przyszłości. Warto przy tym wspomnieć, że tego typu umowy są zazwyczaj negocjowane latami. Choćby wspomniana CETA, która weszła w życie w 2014 roku., czyli pięć lat od rozpoczęcia negocjacji jej warunków.

Co może czekać przedsiębiorców na początku przyszłego roku

Z ostatnich komunikatów brytyjskiego rządu wynika, że opuszczenie UE bez wypracowania porozumienia w zakresie handlu jest coraz bardziej prawdopodobne. Czasu na dojście do porozumienia pozostało niewiele. Obie strony nie chcą jednak ustąpić. Coraz bardziej realny ‘bezumowny brexit’ może nieść ze sobą szereg negatywnych konsekwencji. Wynika to w głównej mierze z faktu, że w takim przypadku przyszłe relacje gospodarcze oparte będą o zasady Światowej Organizacji Handlu. Oznacza to, że oprócz dodatkowych formalności celno- podatkowych (z którymi tak czy inaczej przedsiębiorcy będą się musieli zmierzyć i które same w sobie wygenerują dodatkowe koszty działalności) przedsiębiorcy zmierzą się z dodatkowymi kosztami w postaci ceł na towary. Nawet jeśli Wielka Brytania zdecyduje jednostronnie obniżyć stawki celne na towary z UE to Unia nie ma takiej swobody. Jest bowiem związana wewnętrznymi regulacjami i innymi zewnętrznymi umowami (taka możliwość istnieje jedynie w sytuacji podpisania z Wielką Brytanią porozumienia w zakresie handlu).

Mimo, że obie strony deklarują chęć uzgodnienia porozumienia w sprawie przyszłych relacji to jednak dialog ten jest bardzo trudny. Możliwa jest również sytuacja, w której wynegocjowana zostanie umowa obejmująca tylko część obszarów pozostawiając inne wzajemne relacje w sposób nieuregulowany. Również takie rozwiązanie nie wydaje się najlepszym wyjściem.

Niezależnie od wyniku tych negocjacji, dla przedsiębiorców prowadzących wymianę handlową z Wielką Brytanią to najwyższy czas na podjęcie działań przygotowawczych. Przeprowadzenie oceny ryzyka i wdrożenie odpowiednich procesów w zależności od indywidualnej sytuacji jest niezwykle istotne aby zapewnić niezakłócony przebieg operacji handlowych po 1 stycznia 2021 r.

Zachęcamy do śledzenia cyklu artykułów dotyczących Brexitu. Rozwinięte zostaną tam wątki dotyczące m.in.: podatku VAT, akcyzy czy postanowień kolejnych rund negocjacji umowy handlowej pomiędzy Unią Europejską i Wielką Brytanią.

Podsumowanie

Nieuchronnie zbliża się czas formalnego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Już dziś polscy przedsiębiorcy powinni zacząć wdrażać narzędzia, które pozwolą im na niezakłócone prowadzenie wymiany handlowej na tym rynku od 1 stycznia 2021 r.





Kontakt
Chcesz dowiedziec sie wiecej? Skontaktuj sie z nami.
 

Informacje


Polecane artykuły

Brexit i jego wplyw na ubezpieczenia spoleczne

Eksperci EY odpowiadają na pytania jak Brexit wpłynie na ubezpieczenia społeczne, w tym m.in. jakie są zasady korzystania z ubezpieczenia społecznego w związku z finalizacją Brexitu? W którym państwie trzeba będzie płacić składki? Na jakich zasadach możliwe będzie korzystanie z opieki zdrowotnej?

Rezydencja podatkowa – czemu właśnie teraz znajdzie się pod lupą władz skarbowych?

Biorąc pod uwagę zmiany w przepisach podatkowych oraz ograniczenia w swobodnym przemieszczeniu się i ekspansywną transformację modelu pracy świadczonej zdalnie, okaże się, że zagadnienie statusu rezydencji podatkowej staje się niezwykle istotne. Czym jest rezydencja podatkowa i jakie czynniki o niej przesądzają? Czy łatwo jest ją udowodnić lub zmienić? I dlaczego kwestia ta stanie się łakomym kąskiem dla organów skarbowych?