EY oznacza globalną organizację i może odnosić się do jednej lub więcej firm członkowskich Ernst & Young Global Limited, z których każda stanowi odrębny podmiot prawny. Ernst & Young Global Limited, brytyjska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, nie świadczy usług na rzecz klientów.
Jak EY może pomóc
-
Prawo dotyczące ochrony sygnalistów zobowiązuje firmy do udostępnienia kanałów umożliwiających poufne zgłaszanie naruszeń, wdrożenie mechanizmów praktycznie chroniących sygnalistów przed odwetem oraz wypracowanie zasad rozpatrywania zgłoszeń w ściśle określonych terminach. Sprawdź jak możemy pomóc w dostosowaniu firmy do nowych przepisów.
Przeczytaj więcej -
Od lutego 2022 firmy z obszaru Unii Europejskiej muszą przestrzegać sankcji gospodarczych nałożonych w bezprecedensowej skali na Rosję i Białoruś. Nasz zespół ma unikalne doświadczenie w tematach sankcyjnych – edukacji, weryfikacji kontrahentów oraz wdrażaniu odpowiednich procedur. Pomagamy ograniczyć ryzyko kar finansowych i odpowiedzialności karnej wynikające z naruszeń przepisów sankcyjnych.
Przeczytaj więcej -
Wspieramy firmy w prowadzeniu etycznego biznesu budując systemy compliance oraz wdrażając narzędzia i mechanizmy sprzyjające zarządzaniu zgodnością.
Przeczytaj więcej -
Dowiedz się jak EY Virtual Compliance Officer może wesprzeć pracę działu compliance w Twojej organizacji.
Przeczytaj więcej
Dyrektor wykonawczy Transparency International – Brazylia Bruno Brandão informuje, że 99% firm jest głęboko przekonanych do pozytywnego wpływu prawa na rozpowszechnianie standardów uczciwości na rynku. Według 92% firm prawo antykorupcyjne pomaga przyciągnąć wysokiej jakości inwestycje zagraniczne. [1]
Widać, że ustawa działa prewencyjnie, sprawiając by korupcja przestawała się opłacać. Stosunek kosztów do ewentualnych korzyści uległ zmianie, a wysokie grzywny mogą nawet zagrozić bytowi firmy. Kluczowe znaczenie dla zmiany nastawienia do korupcji miała Operacja Myjnia (Lava Jato), mająca na celu walkę z endemiczną korupcją w krajowych spółkach publicznych. Doprowadzała ona do 278 wyroków skazujących i odzyskania ponad 4 miliardów reali brazylijskich (ok. 3.5 miliarda złotych) nienależnych korzyści. [2]
Już w trakcie obowiązywania ustawy wprowadzono do niej możliwość zawierania porozumień łagodzących, czyli ugód z podmiotami względem których prowadzono postępowanie. Na stronie Biura Kontrolera Generalnego opublikowano dane na temat 25 takich ugód na łączną sumę 18 miliardów reali brazylijskich (ok. 15 miliardów złotych). Ocenia się, że w sumie liczba wynegocjowanych porozumień łagodzących zawartych na podstawie ustawy może sięgać setek. [3]
Jak wskazują niektórzy, licząca 10 lat ustawa nie jest jednak doskonała. [4] Specjaliści twierdzą, że brak jednego nadrzędnego organu skupiającego wszystkie postępowania antykorupcyjne może powodować niepewność prawną. Nie ma bowiem gwarancji, że wszystkie organy na poszczególnych szczeblach będą ze sobą odpowiednio współpracować. Brak koordynacji działań może prowadzić do nakładania podwójnych grzywien i utrudniać negocjowanie porozumień łagodzących.
Dodatkowo, ustawa nie daje organom ścigania wyraźnego pozwolenia na odmowę wniesienia oskarżenia w sprawach o korupcję. Jednocześnie brazylijski system prawny nie pozostawia organom ścigania dowolności w tym względzie W tej sytuacji nawet jeśli nie jest to najlepszy tok postępowania w danej sprawie wnoszone jest oficjalne oskarżenie.
Eksperci zwracają również uwagę na system nakładania kar, które obliczane są jako procent od obrotu firmy. W niskomarżowych branżach, gdzie obroty wielokrotnie przewyższają zyski taki sposób naliczania kary mógłby nawet skutkować bankructwem przedsiębiorstwa.