EY oznacza globalną organizację i może odnosić się do jednej lub więcej firm członkowskich Ernst & Young Global Limited, z których każda stanowi odrębny podmiot prawny. Ernst & Young Global Limited, brytyjska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, nie świadczy usług na rzecz klientów.
Jak EY może pomóc
-
Prawo dotyczące ochrony sygnalistów zobowiązuje firmy do udostępnienia kanałów umożliwiających poufne zgłaszanie naruszeń, wdrożenie mechanizmów praktycznie chroniących sygnalistów przed odwetem oraz wypracowanie zasad rozpatrywania zgłoszeń w ściśle określonych terminach. Sprawdź jak możemy pomóc w dostosowaniu firmy do nowych przepisów.
Przeczytaj więcej -
Dowiedz się jak EY Virtual Compliance Officer może wesprzeć pracę działu compliance w Twojej organizacji.
Przeczytaj więcej -
Wspieramy firmy w prowadzeniu etycznego biznesu budując systemy compliance oraz wdrażając narzędzia i mechanizmy sprzyjające zarządzaniu zgodnością.
Przeczytaj więcej
Dyrektywa UE 2019/1937 o ochronie sygnalistów doczekała się w końcu wdrożenia do polskiego prawa. Implementująca ją ustawa weszła w życie 25 września 2024 roku. Byliśmy ostatnim państwem Unii wdrażającym przepisy dyrektywy do swojego systemu prawnego.
Przyjęta 23 października 2019 roku dyrektywa w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii nałożyła na państwa członkowskie obowiązek jej implementacji do krajowego porządku prawnego do 17 grudnia 2021 roku. Do tego momentu powinny wejść w życie nie tylko odpowiednie krajowe przepisy, ale również powinny być wdrożone procedury zgłoszeń wewnętrznych i kanały zgłoszeń w największych podmiotach. Jedynie mniejsze podmioty zatrudniające od 50 do 249 osób dostały dłuższy czas na ustanowienie wewnętrznych kanałów zgłaszania nieprawidłowości tj. do 17 grudnia 2023 roku. [1]
Tymczasem kilka państw Unii nie zdążyło z wdrożeniem tej dyrektywy do swoich systemów prawnych w odpowiednim czasie. W lutym 2023 roku Komisja Europejska złożyła skargę na osiem państw do Trybunału Sprawiedliwości UE. Oprócz Polski na cenzurowanym znalazły się Czechy, Niemcy, Estonia, Hiszpania, Włochy, Luksemburg i Węgry. [2] W rezultacie przeciągających się prac nad polską ustawą o ochronie sygnalistów, byliśmy ostatnim państwem wdrażającym dyrektywę 2019/1937 do krajowego prawa. Pozostałe kraje skarżone przez Komisję Europejską zrobiły to wcześniej, a ostatnia Estonia w maju 2024.
Ostatecznie, ustawę o ochronie sygnalistów uchwalono 14 czerwca 2024 r. Zgodnie z zapisami ustawy podmioty z sektora prywatnego i publicznego (m.in. spółki, jednostki administracji rządowej i samorządu terytorialnego) zatrudniające 50 lub więcej osób były zobowiązane wdrożyć do 25 września 2024 roku wewnętrzną procedurę zgłoszeń wewnętrznych i podejmowania działań następczych, która powinna uwzględniać m.in.:
- wdrożenie poufnych kanałów przyjmowania zgłoszeń,
- termin 7 dni na przekazanie sygnaliście potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia,
- zachowanie należytej staranności przy podejmowaniu działań następczych,
- 3-miesięczny termin na przekazanie informacji zwrotnych o podjętych działaniach następczych.
Ustawa umożliwia również przyjmowanie zgłoszeń anonimowo, choć nie jest to obowiązkowe. Ponadto zakres przedmiotowy ustawy został rozszerzony ponad standard minimum określony w dyrektywie UE - ustawie podlegają również naruszenia prawa dotyczące korupcji oraz wolności i praw człowieka.
Ustawa, w ślad za dyrektywą umożliwia sygnaliście również dokonywanie zgłoszeń zewnętrznych - Rzecznik Praw Obywatelskich i inne organy publicznych mają czas do 25 grudnia 2024 roku na przygotowanie się do przyjmowania takich zgłoszeń.