EY oznacza globalną organizację i może odnosić się do jednej lub więcej firm członkowskich Ernst & Young Global Limited, z których każda stanowi odrębny podmiot prawny. Ernst & Young Global Limited, brytyjska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, nie świadczy usług na rzecz klientów.
Jak EY może pomóc
-
Prawo dotyczące ochrony sygnalistów zobowiązuje firmy do udostępnienia kanałów umożliwiających poufne zgłaszanie naruszeń, wdrożenie mechanizmów praktycznie chroniących sygnalistów przed odwetem oraz wypracowanie zasad rozpatrywania zgłoszeń w ściśle określonych terminach. Sprawdź jak możemy pomóc w dostosowaniu firmy do nowych przepisów.
Przeczytaj więcej -
Dowiedz się jak EY Virtual Compliance Officer może wesprzeć pracę działu compliance w Twojej organizacji.
Przeczytaj więcej
Szwecja jako pierwszy kraj uprzemysłowiony świata przypuszczalnie wprowadzi oficjalną walutę cyfrową. Riksbank przeprowadził już dwa etapy testowania e-korony, które posłużą do sformułowania wymagań dla planowanej waluty cyfrowej.
Zdaniem Riksbanku działające na ryku kryptowaluty, Bitcoin i inne, chociaż były projektowane jako środki płatnicze nie spełniają tego zadania. Są używane jako aktywa spekulacyjne lub do przechowywania oszczędności. E-korona nie ma być kryptowalutą a „cyfrową walutą banku centralnego” Szwecji.
Cechą charakterystyczną takiej waluty jak e-korona jest emitowanie i wspieranie jej przez bank centralny państwa. Jej wartość byłaby wyrażana w koronach szwedzkich i od papierowych koron ma ją różnic tylko forma. Byłaby objęta ustawowym obowiązkiem Riksbanku realizacji celu inflacyjnego. W przypadku kryptowalut nie ma państwa, które ponosi za nie odpowiedzialność – czytamy na stronie banku centralnego Szwecji. [1]
Szwecja jest jednym z krajów, w których ogromna większość transakcji odbywa się bezgotówkowo. Gotówką opłacany jest tylko jeden procent transakcji. [2] W tej sytuacji e-korona wydaje się naturalnym rozwiązaniem.
E-korona ma zapewniać społeczeństwu stały dostęp do państwowych pieniędzy, ale w formie cyfrowej. E-korona byłaby lepiej dostosowana do naszego cyfrowego społeczeństwa niż gotówka i mogłaby być używana w sytuacjach, w których płatność gotówką nie jest obecnie możliwa – czytamy na stronie Riksbanku. [3]
Obecnie e-korona wchodzi w trzecia fazę testowania. W drugiej fazie sprawdzano takie kwestie, jak funkcja offline, wydajność i integracja podmiotów zewnętrznych, takich jak banki, z siecią e-korony. „W fazie trzeciej zaczniemy formułować podstawę wymagań dla e-korony, jeśli zostanie podjęta decyzja o jej wydaniu. Wszystkie przeprowadzone testy, analizy i badania będą stanowić podwalinę pod te prace” - mówi Mithra Sundberg, kierownik działu e-korona. [4]