EY oznacza globalną organizację i może odnosić się do jednej lub więcej firm członkowskich Ernst & Young Global Limited, z których każda stanowi odrębny podmiot prawny. Ernst & Young Global Limited, brytyjska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, nie świadczy usług na rzecz klientów.
Jak EY może pomóc
-
Prawo dotyczące ochrony sygnalistów zobowiązuje firmy do udostępnienia kanałów umożliwiających poufne zgłaszanie naruszeń, wdrożenie mechanizmów praktycznie chroniących sygnalistów przed odwetem oraz wypracowanie zasad rozpatrywania zgłoszeń w ściśle określonych terminach. Sprawdź jak możemy pomóc w dostosowaniu firmy do nowych przepisów.
Przeczytaj więcej -
Dowiedz się jak EY Virtual Compliance Officer może wesprzeć pracę działu compliance w Twojej organizacji.
Przeczytaj więcej -
Wspieramy firmy w prowadzeniu etycznego biznesu budując systemy compliance oraz wdrażając narzędzia i mechanizmy sprzyjające zarządzaniu zgodnością.
Przeczytaj więcej
Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) opracowało zestaw ramowych wskaźników mających ułatwić pomiar korupcji w poszczególnych krajach tak, żeby dało się porównywać i analizować wyniki, śledzić trendy i opracowywać sposoby walki z przekupstwem. [1]
Zjawisko korupcji w powszechnym odbiorze jest dość oczywiste. Każdy intuicyjnie wie co to jest. Ale problem staje się dużo bardziej skomplikowany, gdy przychodzi do stworzenia definicji korupcji. Różne ciała, organizacje, państwa i naukowcy proponują różne definicje tego zjawiska ale nie przyjęła się jedna definicja. To pierwszy problem z korupcją. Drugi to jej skryty charakter.
Ani dającemu, ani przyjmującemu łapówkę nie jest na rękę ujawnianie faktu przekupstwa nawet jeśli ich czyn nie jest w danej jurysdykcji zakazany. To odróżnia korupcję na przykład od kradzieży, bo okradziony zwykle wie o stracie i może to zgłosić. Dzięki temu liczbę kradzieży można policzyć. Konfidencjonalność korupcji sprawia, że nie ma nigdzie twardych danych na temat skali zjawiska, a w konsekwencji, również na temat skuteczności metod jego zwalczania.
Istnieją różne modele pomiaru korupcji, ale żaden nie jest idealny. Pokazują one różne aspekty korupcji jednak są obarczone niedoskonałością. Za najbliższy prawdy uważany jest prowadzony przez organizację Transparency International Corruption Perception Index. Pokazuje on postrzeganie korupcji przez specjalnie dobrane grupy badawcze. CPI może służyć do porównania poziomu korupcji między różnymi krajami, ale nie da się przy jego użyciu budować strategii zwalczania przekupstwa. [2]
Przyjęta prawie 20 lat temu Konwencja Narodów Zjednoczonych przeciwko korupcji w artykule 61 stanowi, że każdy kraj powinien analizować informacje na temat korupcji. [3] Konwencja wzywa kraje między innymi do przyjęcia wspólnych definicji i standardów dotyczących korupcji, wymiany informacji o najlepszych praktykach jej zwalczania i zapobiegania korupcji oraz monitorowania skuteczności działań.
Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości opublikowało wynikające z globalnych konsultacji ramy statystyczne do pomiaru korupcji. Przewidują one analizę przy użyciu różnych wskaźników. Znalazły się tam m.in: bezpośredni pomiar korupcji, jej postrzeganie, antykorupcyjne regulacje prawne i ich praktyczne egzekwowanie. [4]
Upowszechnieniu stosowania tych ram statystycznych ma służyć wykorzystywanie ich do Mechanizmu Przeglądu Wdrażania UNCAC. A kiedy ramy statystyczne zostaną wdrożone przez wszystkie kraje–sygnatariuszy konwencji? Raczej nie nastąpi to szybko. Według zajmujących się problemem specjalistów, jeśli za pięć lat kilka krajów wdroży praktycznie działające mechanizmy pomiaru, koordynacji i analizy danych zgodnych z przyjętymi ramami, to trzeba to będzie uznać za sukces.