Sądy administracyjne coraz częściej przychylają się do rygorystycznej wykładni organów podatkowych w zakresie definicji działalności badawczo-rozwojowej. Skutkiem może być znaczne zniechęcenie przedsiębiorców do sięgania po ulgę. Takie podejście może spowodować, że ulga dostępna będzie dla wąskiego grona podatników, co będzie miało wpływ na wielkość inwestycji. Jak zauważają Adam Gawlik i Aleksander Sipior, eksperci w EY Polska, „Obecnie inwestycje w Polsce, zwłaszcza w działalność innowacyjną, są notowane na niepokojąco niskim poziomie, a gospodarka – jak się wydaje – już tkwi w pułapce niskiej stopy inwestycji”.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna