9 min. czytania 7 cze 2023
sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja - czym jest? Czy AI wpłynie na sytuację na rynku pracy w Polsce?

Autor Artur Miernik

EY Polska, Partner, Lider Zespołu People Consulting

Artur wspiera Klientów w procesach transformacji wewnątrzorganizacyjnej, zwłaszcza w aspekcie kapitału ludzkiego.

9 min. czytania 7 cze 2023

Machine learning, dostęp do danych w chmurze, webinary – to zaledwie ułamek nowych technologii, które wpływają na strategię i działania wielu współczesnych przedsiębiorstw. Na liście tej z całą pewnością znajduje się także sztuczna inteligencja (AI), która kształtuje wiele działań i obszarów wewnątrz firm. To ona wspiera sterowanie cyfrową transformacją, a także doprowadza do automatyzacji, wnosząc innowacyjność i przedstawiając nowe, opłacalne kierunku rozwoju. Czym jest zatem sztuczna inteligencja i w jaki sposób oddziałuje na strukturę współczesnych branż? Jak rozwój AI wpłynie na sytuację pracowników? Czy możemy spodziewać się redukcji etatów w niektórych branżach?

Czym jest sztuczna inteligencja? Definicja.

AI – co to? „Sztuczna inteligencja” to termin odnoszący się do aplikacji, które mają wykonywać złożone zadania. Okazuje się bowiem, że dzięki wnioskowaniu i nowym technologiom człowieka (częściowo) z powodzeniem może zastąpić maszyna. Dlatego też termin ten stosowany jest często naprzemiennie z uczeniem maszynowym i uczeniem głębokim.

Uczenie maszynowe bazuje na budowaniu systemów, które uczą się na podstawie zebranych danych. Sztuczna inteligencja natomiast jest terminem szerszym, wykorzystującym nie tylko analitykę, lecz także różnorodne metody naukowe. Z tego względu AI bardzo sprawnie odpowiada na potrzeby biznesowe, np. w branży medycznej czy gamingowej.

Bezpośrednio na maila

Bądź na bieżąco i subskrybuj newsletter EY

Subskrybuj

Sztuczna inteligencja wzorowana jest na budowie sieci neuronowej mózgu przy wykorzystaniu wielu różnorodnych warstw informacyjnych – od algorytmów po przetwarzanie kognitywne. Popularność tego rozwiązania to wynik wszechobecnych danych, które należy gromadzić w sposób ciągły. Te z kolei wymagają monitorowania, a następnie wnioskowania, co w znacznym stopniu angażuje procesy poznawcze.

Krótka historia sztucznej inteligencji

Historia AI rozpoczęła się w 1637 r., kiedy to filozof i naukowiec – René Descartes – stwierdził, że pewnego dnia maszyny przejmą znaczną inicjatywę, będą podejmować decyzje i działać w sposób „inteligentny”. Jego przewidywania stały się podwaliną powstania późniejszego terminu – Artificial Intelligence (AI).

Właściwie aż do 1956 r. nikt nie podejmował tematu sztucznej inteligencji, a wizja Descartes’a wzbudzała sporo kontrowersji. Wtedy to John McCarthy – amerykański informatyk – zorganizował konferencję, w której brali udział znakomici eksperci. Prawdopodobnie na tej właśnie konferencji pierwszy raz padł obowiązujący do dziś termin „sztuczna inteligencja”, który obejmował cybernetykę, automatykę i przetwarzanie informacji.

Prawdziwym przełomem był jednak 1966 r., kiedy to opracowano pierwszy chatbot – Elizę. Dzieło Josepha Weizenbauma z Instytutu Technologii w Massachusetts (MIT) opierało się na kodzie, według którego możliwe było udzielanie odpowiedzi na pytania i zgłoszone problemy. Współczesne Alexa i Siri to pokłosie prac nad Elizą. Odkrycia te były na tyle istotne, że lata 1956–1973 uzyskały miano „okresu sztucznej inteligencji”. To wtedy badacze i naukowcy zwrócili się w kierunku AI i pozostałych zadań, które można by było w tym systemie zastosować.

Kolejną ważną datą na osi czasu był 1988 r., gdy opublikowano pracę umożliwiającą przeprowadzenie automatycznego tłumaczenia z języka francuskiego na angielski. Proces ten zbliżony był do myślenia kognitywnego, co z kolei stało się paliwem napędowym dla wszelkiej technologii opartej na uczeniu maszynowym.

Właściwie od lat 90. obserwujemy znaczący i szybki rozwój AI. Tylko na przestrzeni ostatnich 30 lat byliśmy świadkami gry w szachy, podczas której komputer ograł mistrza świata, lub wprowadzenia autonomicznej usługi taksówkarskiej. Sztuczna inteligencja to także smartfony, wyszukiwarki głosowe oraz technologia codziennego użytku, którą traktujemy jako oczywiste wsparcie w codziennych czynnościach.

Zastosowania sztucznej inteligencji

Fenomen i popularność sztucznej inteligencji sprawia, że wykorzystywana jest ona dzisiaj w niemal każdej branży i w każdym obszarze. Ta nowoczesna technologia, polegająca na tworzeniu modeli symulujących częściowe zachowania inteligentne, odnajduje zastosowanie w rozrywce, marketingu, przemyśle, branży zdrowotnej, a także nauce i handlu.

Zastosowanie sztucznej inteligencji jest bardzo szerokie, przez co stała się ona solidnym wsparciem dla diagnostyki medycznej, tworzenia skryptów wykorzystywanych w grach komputerowych, a także dla projektowania procesów czy uszczelniania systemów bezpieczeństwa.

Przykłady wykorzystania AI w biznesie

Gry komputerowe

Sztuczna inteligencja stanowi solidne wsparcie dla całej branży gamingowej, niosąc nową jakość, którą doceniają gracze – głównie dlatego, że na pierwszym planie stawia doświadczenia odczuwane przez użytkownika. Cały mechanizm pozwala na dostosowywanie się przeciwników do sposobu ich sposobugry i słabości oraz opracowanej taktyki. W ten sposób tzw. gameplay jest bardziej elastyczny i realistyczny. Podejmowane od lat badania w tej branży analizują temat w dwóch kategoriach – okolicznościowej i funkcjonalnej. Pierwsza opiera się na szybkości, skuteczności oraz wydajności, podczas gdy druga bazuje przede wszystkim na przejrzystości, różnorodności i skalowalności.

Medycyna

Sztuczna inteligencja to także solidne wsparcie w medycynie, w której od początku XXI wieku przetwarza się informacje w celach m.in. diagnostycznych. Nadmiar danych i natłok zmiennych wymagają porządku i doskonałej organizacji, którą wprowadza sztuczna inteligencja oparta na uczeniu maszynowym. Przy użyciu sztucznych sieci neuronowych oraz technologii głębokiego uczenia podejmuje się m.in. analizy genotypów, co sprzyja pracy z pacjentami onkologicznymi.

Sztuczna inteligencja – przykłady zastosowań:

  • sprawne analizowanie danych – np. w kontekście klinicznym,
  • tworzenie procesów analitycznych, które dotyczą zdarzeń przeszłych i przyszłych (w ramach prewencji),
  • optymalizowanie działań, na podstawie dotychczasowych decyzji konsumenckich,
  • magazynowanie danych,
  • porządkowanie danych, co usprawnia podejmowanie decyzji czy stawianie diagnozy (w branży zdrowia),
  • dostarczanie cennej wiedzy, którą można wykorzystać w dalszych projektach.

Jak sztuczna inteligencja może wpływać na rozwój firm?

Raporty (SAS, 2018) wskazują, że 72% organizacji na całym świecie wykorzystuje sztuczną inteligencję w co najmniej jednym obszarze prowadzonej działalności biznesowej. Co znaczące, 51% firm realizujących projekty z wykorzystaniem AI osiąga sukces. 

Wszystko dlatego, że AI jest paliwem napędowym rozwoju, poprzez:

  • możliwość szybkiego przeprojektowania wewnętrznych procesów,
  • sprawniejsze i efektywniejsze zarządzanie pracownikami,
  • przeprowadzanie zautomatyzowanej rekrutacji,
  • wspieranie wielu złożonych i czasochłonnych obowiązków,
  • generowanie atrakcyjnych ofert.
  • poprawienie wydajności i rentowności działów,
  • zapewnienie większego bezpieczeństwa,zoptymalizowanie produkcji,
  • podejmowanie decyzji w zakresie inwestycji, o czym pisaliśmy w artykule: Zastosowanie sztucznej inteligencji do podejmowania decyzji inwestycyjnych,
  • lepsze prognozowanie postępów i wyników.

Dodatkowo badania przeprowadzone przez Harvard Business Review wskazały, że sztuczna inteligencja w przedsiębiorstwie pociąga za sobą m.in. szybsze wykrywanie włamań (44%), sprawniejsze rozwiązywanie problemów technicznych (41%) oraz ograniczenie prac produkcyjnych (34%).

O szansach w zakresie AI przeczytasz także w publikacji: Jakie szanse i ryzyka niesie za sobą wdrożenie sztucznej inteligencji?

Wpływ sztucznej inteligencji na rynek pracy

Na polskim rynku pracy wpływ AI na zmiany związane z zatrudnieniem czy modelem operacyjnym nie jest jeszcze zauważalny. Pozostaje pytanie, czy to kwestia czasu czy charakterystyki polskiego rynku. Wzmożona dyskusja na temat rozwoju sztucznej inteligencji i jej potencjalnego wpływu na zmiany w naszym życiu zawodowym zainspirowała nas do przeprowadzenia badania wśród pracowników obszaru HR.

Badanie EY Polska

Pytanie o redukcję zatrudnienia, której skutkiem będzie rozwój technologii AI

Pytanie o rozwój narzędzi wykorzystujących rozwiązania AI i ich wpływ na modele operacyjne w polskich firmach.

Interpretacja badania z komentarzem ekspertów EY dostępna jest w informacji prasowej: Badanie EY: rozwój sztucznej inteligencji nie wpływa na plany pracownicze polskich firm z 15 maja 2023 r.

Badanie przeprowadził ARC Rynek i Opinie na zlecenie EY Polska (maj 2023). Na pytania odpowiadała grupa 100 osób, które pracują w obszarze HR w organizacjach zatrudniających powyżej 50 pracowników.

Sztuczna inteligencja – zagrożenia i mity

Pojawienie się sztucznej inteligencji przyczyniło się do rozpowszechniania wielu mitów, które są owocem niewystarczającej wiedzy w zakresie działań i funkcjonalności nowych systemów. Wiele z nich powstrzymuje przedsiębiorców przed wykorzystaniem sztucznej inteligencji w określonych obszarach lub projektach. 

Przykładem takiego zagrożenia, które wymieniane jest w kontekście AI, jest notoryczne naruszanie praw autorskich. Więcej o tym pisaliśmy w artykule: Do kogo należy „dzieło” stworzone przez sztuczną inteligencję?

Mit pierwszy: Sztuczna inteligencja to recepta „na całe zło”

Sztuczna inteligencja nie działa jak przysłowiowa czarodziejska różdżka. Oznacza to, że proces wdrożenia, a następnie wyciągania wniosków wymaga czasu i cierpliwości. Kluczowe jest więc dobranie konkretnego planu i celów, na podstawie których nastąpi ocena efektywności zastosowanych rozwiązań. 

Mit drugi: rozwiązania AI działają bez wsparcia człowieka

Sztuczna inteligencja nie jest samoistnym systemem, polegającym na przejmowaniu pełnej kontroli i obowiązków przez maszyny. Siłą AI jest nieustanne wsparcie ze strony pracowników, którzy dostarczają danych. Mamy więc do czynienia z synergią i obustronną pracą.

Mit trzeci: technologia AI przeznaczona jest wyłącznie do pracy nad ogromem danych

Sztuczna inteligencja powstała z myślą o każdym przedsiębiorstwie bazującym na inteligentnych danych. Ich ilość nie ma znaczenia – ważne, aby dane te były wysokiej jakości, aktualne i możliwie jak najbardziej urozmaicone.

Mit czwarty: AI potrzebuje wyłącznie danych

Algorytmy oraz dane to zaledwie początek. Ważne jest bowiem, aby rozwiązanie AI było maksymalnie skalowalne. Dlatego też nadal znaczna część rozwiązań bazuje na ręcznej, obszernej konfiguracji, tak aby spełniały one nowe wymagania oraz odpowiadały na postępy realizowane w ramach AI.

Rozwój sztucznej inteligencji a etyka

Sceptycy błyskawicznego rozwoju nowych technologii podkreślają, że AI może pociągać za sobą szereg kontrowersyjnych funkcji, tj. manipulowanie obrazem (tzw. deepfake). Ten łączy, zastępuje i nakłada zdjęcia lub klipy wideo – głównie w celu tworzenia fałszywych filmów. O mechanizmie tym jest coraz głośniej – przede wszystkim w kontekście wykorzystywania czyjegoś wizerunku w celach zarobkowych. Bez wątpienia tak budowany content może wpłynąć na opinię publiczną, zwłaszcza tę zlokalizowaną w środowisku online. O ile pierwotnie deepfake wykorzystywano do tworzenia zabawnych filmików z aktorami lub politykami, o tyle socjolodzy podkreślają, że jest to prosta droga do kreowania manipulacyjnych komunikatów, dowodów w sprawach karnych, a także zastraszeń (Maras i Alexandrou, 2019).

Od początku istnienia technologii AI pojawiają się obawy, jakoby miała ona w ostateczności przejąć obowiązki pracownika. Eksperci zapewniają jednak, że na ten moment żadna sztuczna inteligencja nie posiada tak rozbudowanej pamięci jak kora mózgowa człowieka, a co za tym idzie – nie jest w stanie go zastąpić w pełnym zakresie. Wśród słów krytyki warto podkreślić obawę, jakoby sztuczna inteligencja miała negatywnie wpłynąć na prywatność, np. ułatwiając cyberatak czy tworząc złośliwe oprogramowania. Budowane w ten sposób programy coraz prężniej zyskują zdolność do „naśladowania” wielu aplikacji, pozostając niewidocznymi aż do momentu ataku.

Zasadnicze pytanie, które należy sobie zadać w kontekście (nie)uzasadnionych obaw, brzmi: co tak naprawdę może spowodować tak szybki i globalny postęp prac nad sztuczną inteligencją? Gdzie jest limit?

Więcej o zagrożeniach i obawach pisaliśmy w artykule: Sztuczna inteligencja – zagrożenie czy zbawienie? Podsumowanie debaty oksfordzkiej: Kto się boi sztucznej inteligencji.

Jakie wyzwania wiążą się z wykorzystaniem AI w biznesie?

Pomimo licznych zalet i szerokich korzyści wiele firm nadal wstrzymuje się z procesem wdrażania rozwiązań AI. Sceptycyzm ten wynika m.in. z konieczności skorzystania z chmury obliczeniowej – bez niej wdrożenie rozwiązań jest bardzo kosztowne. Dodatkowo budowa systemów opartych na AI wymaga zaangażowania, specjalistycznej wiedzy i czasu. Dlatego też niezwykle ważne jest, aby skorzystać z pomocy firmy zewnętrznej, która ów proces usprawni.

Podsumowanie

Sztuczna inteligencja (AI) to bez wątpienia rozwiązanie, z którego powinni korzystać współcześni przedsiębiorcy. Mitem jest, że skierowana jest wyłącznie do potężnych graczy na rynku – tak naprawdę jej funkcjonalność i szereg możliwości odpowiada na potrzeby również małych i średnich firm. Świadomość tych korzyści to prosta droga do zbudowania przewagi konkurencyjnej, odpowiadania na trendy i tym samym – usprawniania swojego biznesu.

Kontakt

Chcesz dowiedziec sie wiecej? Skontaktuj sie z nami.

Informacje

Autor Artur Miernik

EY Polska, Partner, Lider Zespołu People Consulting

Artur wspiera Klientów w procesach transformacji wewnątrzorganizacyjnej, zwłaszcza w aspekcie kapitału ludzkiego.

  • Facebook
  • LinkedIn
  • X (formerly Twitter)