- Miniony rok był dla branży motoryzacyjnej bardzo trudny z wielu względów. Niepewność związana z sytuacją finansową odciągnęła wiele firm i osób fizycznych od zakupów aut. Co więcej ich producenci – wraz z wybuchem pierwszej fali pandemii, wczesną wiosną ubiegłego roku - musieli zmierzyć się z zachwianymi łańcuchami dostaw, a co za tym idzie, auta nie zjeżdżały z linii produkcyjnych tak szybko, jak dotychczas. Trudny dla branży 2020 rok przełożył się na niższą zyskowność działalności, a co za tym idzie – na niższe zadowolenie dealerów samochodowych z finansowych perspektyw swoich firm. Importerzy wspierali wprawdzie swoje sieci m.in. odraczając płatności za zobowiązania finansowe, obniżając plany sprzedażowe czy zmieniając zasady wypłacania bonusów, a zmiany strategii rynkowej importerów czy aktualizacja ich polityki marketingowej spowodowały naturalne zwiększenie ruchu w salonach dealerskich i usprawniły model obsługi zdalnej, ale wciąż działalność branży samochodowej jest dotknięta skutkami pandemii – mówi Michał Lesiuk, Partner w Dziale Doradztwa Podatkowego EY Polska, Lider Sektora Produkcja Przemysłowa i Mobilność.
Satysfakcja dealerów samochodów osobowych pod znakiem Covid-19
Tegoroczna średnia ocena satysfakcji dealerskiej była najniższa w historii badania (z pominięciem roku 2009, kiedy raport powstał w oparciu o ograniczoną liczbę marek) wyniosła 3,27 pkt. Wśród 26 ocenianych importerów, 16 marek zostało ocenionych gorzej niż w ubiegłym roku, zaś lepiej – tylko 9.
Również po raz pierwszy w historii Badania Satysfakcji Dealerów Samochodowych przygotowanego przez EY oraz DCG Dealer Consulting, na najwyższym stopniu podium znalazła się marka Lexus, należąca do Grupy Toyoty. Sama Toyota znalazła się na 3. miejscu XIII edycji zestawienia, a brandy Toyoty rozdzielił Mercedes-Benz, który otrzymał dokładnie taką samą ocenę jak w 2019 r. i zajął drugie miejsce na podium.
Zaraz za podium uplasowały się odpowiednio: KIA (lider z roku 2018), Volvo (czterokrotny zwycięzca badania) i Subaru, tradycyjnie znajdujący się wśród najwyżej ocenianych. Dopiero 7. miejsce przypadło Mazdzie, która 5 razy znajdowała się na pierwszym miejscu zestawienia. Najwyższy wzrost zarówno pod kątem zajmowanego miejsca, jak i samej oceny uzyskała marka Audi, notując awans o 10 pozycji (z 18. na 8.).
- Tak niska średnia ogólnej satysfakcji ze współpracy dealerów samochodowych i importerów wynika w głównej mierze z niższych ocen związanych z prowadzeniem samego biznesu, zaś w mniejszym stopniu dotyczy bardziej krytycznego spojrzenia na ogólną współpracę z importerami. Efektem kwietniowego lockdownu było załamanie zamówień na nowe samochody i znaczący spadek zleceń serwisowych. W tej sytuacji najlepiej radziły sobie firmy dealerskie najsprawniejsze biznesowo i wchodzące w pandemię w najlepszej kondycji finansowej. Istotne było wsparcie kluczowego partnera biznesowego, jakim niezmiennie pozostaje importer. W tegorocznym zestawieniu widać, że marki z segmentu premium poradziły sobie z tymi wyzwaniami lepiej niż inne – mówi Krzysztof Romański, Partner DCG Dealer Consulting.